Niezwykły wieżowiec, który ma zostać płucami Nowego Jorku!

Budynek mieszkalny na 737 metrów, najwyższy drapacz chmur w mieście pochłaniający szkodliwe substancje, oszałamiający wygląd… brzmi jak utopijna wizja przyszłości. Wieżowiec Mandragore pokazuje, że tak kosmiczny pomysł to nie tylko mrzonka przyszłości, a realne plan.

Fot: yankodesign.com

Projekt wieżowca Mandragore został przedstawiony przez paryskie studio architektoniczne Rescubika. Budynek miałby zawierać rewolucyjne ekologiczne rozwiązania oraz posiadać 160 piętr (737 metrów). Ma domyślnie powstać w Nowym Jorku, na wyspie Roosvelta.

Wieżowiec mógłby znacząco zmienić panoramę Nowego Jorku, ponieważ planowana wysokość 737 metrów uplasowałaby go na 2 miejscu na świecie, zaraz za Burdż Chalifą.

Projekt ma za zadanie ekologicznie wspierać przemianę Nowego Jorku. Miasto odpowiada za bardzo dużą produkcję dwutlenku węgla, więc postanowiło zostać neutralne klimatycznie lub przynajmniej znacząco zredukować emisję do 2050 roku.

Według planu wieżowiec Mandragore ma pomieścić aż 1600 drzew i około 30 000 metrów kwadratowych żywych ścian z roślin. Ma to znacząco pomóc w pochłanianiu dwutlenku węgla tworzonego w mieście. Cały projekt i przystosowanie ekologiczne budynku ma pomóc lokatorom zmniejszyć swój indywidualny ślad węglowy.

Nie podano oficjalnej daty rozpoczęcia i zakończenia budowy, ale mamy nadzieję, że wszystko dojdzie do skutku i wieżowiec faktycznie będzie spełniał swoje funkcje!

Źródło

Autor:

Bartosz Jaglarz

Student dziennikarstwa, reportażysta i podróżnik. Fan motorsportu, pilot wycieczek turystycznych na Bałkanach i miłośnik podcastów, które sam również robi. Z turystyką związany od wielu lat, z wykształcenia technik obsługi turystycznej, gigantyczny gaduła i entuzjasta budownictwa z bloku wschodniego.