Zjednoczone Emiraty Arabskie będą surowo karać akty rasizmu i dyskryminacji

Zjednoczone Emiraty Arabskie od lat chcą stanowić państwo wolne od rasizmu i dyskryminacji drugiej osoby. Emiraty stosują politykę „Zero Tolerancji” dla takich negatywnych zachowań. Teraz ściślej będzie pilnowane prawo, według którego za rasizm lub dyskryminację można dostać 2 miliony dirhamów kary lub wylądować w więzieniu.

Zjednoczone Emiraty Arabskie są jednym z państw, które dostrzegają, że rasizm i nietolerancja drugiej jednostki są jednym z największych problemów w ogóle społeczeństwa na świecie. Rząd ZEA ma podejście „ZERO tolerancji” dla tak negatywnych zachowań, żeby ograniczyć ich występowanie do całkowitego minimum. Podstawą do wprowadzenia takiej polityki jest organ prawny, który reguluje kwestie dyskryminacji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jest to dekret federalny Ustawa nr.2 z 2015 roku „o zwalczaniu dyskryminacji i nienawiści”.

Prawo to samo w sobie jest dość wszechstronne i obejmuje wszystkie formy dyskryminacji, na przykład mowę nienawiści czy bluźnierstwo, zaznaczając w tym pilne przestrzeganie przed takimi zachowaniami w miejscach pracy. W przypadku naruszenia tego prawa przez osobę fizyczną kara może obejmować pozbawienie wolności na okres nie krótszy niż pięć lat oraz karę finansową, wynoszącą minimum 500 tysięcy dirhamów, ale maksimum 2 miliony dirhamów.

Prawo Pracy Zjednoczonych Emiratów Arabskich zawiera również wyraźny zapis o równości i niedyskryminacji, który wyraźnie mówi, że dyskryminacja jest zabroniona ze względu na pochodzenie etniczne, płeć, religię, narodowość status społeczny i status niepełnosprawności. Zabroniona jest również dyskryminacja wśród pracowników wewnętrznych ze względu na różnice w stanowiskach i związane w tym przywileje. Cały ten system ma tworzyć lepsze i przyjemniejsze miejsce do pracy niż w innych miejscach na świecie. Pracując w Emiratach Arabskich nie musisz się martwić dyskryminacją religijną czy rasową, gdyż za każdy taki akt sprawca mógłby zostać surowo ukarany. Niestety o nietolerancji w ZEA krąży wiele mitów, które w znakomitej większości są czystą fikcją.

Źródło/ Tło: Vicky Yu, Unsplash

Autor:

Bartosz Jaglarz

Student dziennikarstwa, reportażysta i podróżnik. Pilot wycieczek, twórca podcastów i copywritter. Kocha zwiedzać miasta i szukać historii ludzi podczas podróży. Miłośnik Wietnamu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i państw byłego Bloku Wschodniego.