Żart o bombie i jego konsekwencje na lotnisku Chopina w Warszawie

Jak podała Straż Graniczna na portalu facebook, 25 września 45-letnia obywatelka Polski zażartowała podczas kontroli, że posiada bombę. Konsekwencje jej żartu nie były jednak zbyt przyjemne.

Fot: metrowarszawa.gazeta.pl

25 września na swoim facebooku Straż Graniczna podzieliła się śmieszno-gorzką historią, która niestety zdarza się zbyt często.

45-letnia obywatelka Polski podczas przechodzenia kontroli bezpieczeństwa zażartowała, że w ochraniaczach na buty posiada bomby. Pracownicy Służby Ochrony Lotniska od razu wezwali Straż Graniczną.

Kobieta broniła się powołując się na konstytucję RP i zapisie o swobodzie wypowiedzi. Jej interpretacji nie podzielał jednak kapitan, który nie wpuścił ją na pokład. Na dodatek kobieta będzie miała rozpoczętą sprawę karną o zgłaszanie posiadania fałszywych ładunków bombowych.

Źródło: Straż Graniczna na facebooku

Autor:

Bartosz Jaglarz

Student dziennikarstwa, reportażysta i podróżnik. Fan motorsportu, pilot wycieczek turystycznych na Bałkanach i miłośnik podcastów, które sam również robi. Z turystyką związany od wielu lat, z wykształcenia technik obsługi turystycznej, gigantyczny gaduła i entuzjasta budownictwa z bloku wschodniego.