Jak podała Straż Graniczna na portalu facebook, 25 września 45-letnia obywatelka Polski zażartowała podczas kontroli, że posiada bombę. Konsekwencje jej żartu nie były jednak zbyt przyjemne.
![](https://podrozezhubertem.pl/wp-content/uploads/2020/09/z25590548IERLotnisko-Chopina-1-1024x576.jpg)
25 września na swoim facebooku Straż Graniczna podzieliła się śmieszno-gorzką historią, która niestety zdarza się zbyt często.
45-letnia obywatelka Polski podczas przechodzenia kontroli bezpieczeństwa zażartowała, że w ochraniaczach na buty posiada bomby. Pracownicy Służby Ochrony Lotniska od razu wezwali Straż Graniczną.
Kobieta broniła się powołując się na konstytucję RP i zapisie o swobodzie wypowiedzi. Jej interpretacji nie podzielał jednak kapitan, który nie wpuścił ją na pokład. Na dodatek kobieta będzie miała rozpoczętą sprawę karną o zgłaszanie posiadania fałszywych ładunków bombowych.
Źródło: Straż Graniczna na facebooku