United Airlines chce usprawnić proces wchodzenia pasażerów na pokład

Od 26 października pasażerowie lecący amerykańskimi liniami United Airlines wejdą do samolotu według metody „WILMA”: najpierw pasażerowie z miejscem przy oknie, potem ze środkowym, na koniec z miejscem od korytarza. Innowacyjna metoda ma usprawnić czas wchodzenia pasażerów do samolotu.

Fot: DirkDanielMann, Pixabay

Każdy, kto kiedyś choć raz leciał samolotem, zdaje sobie sprawę z tego, jak czasem chaotyczny bywa proces wchodzenia pasażerów na pokład. Boarding może być raz sprawniejszy, raz wolniejszy, ale bolączką od zawsze jest to, że wchodząc do samolotu z posiadanym miejscem od środka masz pewność, że jeśli jesteś pierwszy w rzędzie, to będziesz musiał nawet dwa razy wstawać i przepuszczać pasażerów, którzy mają usiąść obok ciebie.

Rewolucję (choć okazuje się, że nie do końca…) chce wprowadzić amerykańska linia United Airlines. Według najnowszych informacji już od końca października linia przetestuje całkowicie inny sposób wchodzenia na pokład.

Najpierw okno, potem środek, na koniec od korytarza

Na sam początek wejdą pasażerowie z miejscem pod oknem, po nich pasażerowie z miejscem na środku, na sam koniec pasażerowie z miejscami od korytarza. Według takiego sposobu od 26 października na pokład samolotów będą wchodzić pasażerowie linii United Airlines. Przewoźnik zapewnia, że będzie to najszybszy sposób wchodzenia pasażerów na pokład ich samolotów.

Nowa metoda nazywa się WILMA i nie jest całkowitą nowością, bo w 2019 roku testowała ją Lufthansa. Niemiecka linia porzuciła jednak ten pomysł, nie widząc znaczącego wpływu na czas boardingu. United wierzy, że tym razem uda im się skutecznie wprowadzić metodę WILMA i usprawnić wchodzenia pasażerów na pokład.

Źródło: www.cbsnews.com/news/united-air-window-seats-economy-class-board-first-wilma-plan/

Zdjęcie w tle: Nan Palmero, Flickr

Autor:

Bartosz Jaglarz

Student dziennikarstwa, reportażysta i podróżnik. Fan motorsportu, pilot wycieczek turystycznych na Bałkanach i miłośnik podcastów, które sam również robi. Z turystyką związany od wielu lat, z wykształcenia technik obsługi turystycznej, gigantyczny gaduła i entuzjasta budownictwa z bloku wschodniego.