Tajlandia wprowadza nowy zakaz, bardzo ważny z perspektywy turysty. Nie będzie można już używać chemicznych kremów przeciwsłonecznych na terenie morskich parków narodowych. Za niesubordynację grożą wysokie kary pieniężne.
Fot: Plaża w Ban Krut, Tajlandia/ Boudewijn Huysmans, Unsplash
Nowy zakaz wprowadzony przez Tajlandię jest bardzo rygorystyczny, ale potrzebny. Chemiczne kremy przeciwsłoneczne używane przez turystów bardzo negatywnie wpływają na faunę i florę morskich parków narodowych. Zakaz ma na celu ochronę raf koralowych na dziewiczych plażach i tajskich wyspach.
Tajski Departament Ochrony Środowiska przekazuje, że cztery aktywne składniki występujące w chemicznych kremach do opalania mocno przyczyniają się do niszczenia rafy. Powodują jej bielenie, niszczą larwy koralowców i utrudniają ich reprodukcję.
Kary za nieprzestrzeganie nowych zasad są bardzo surowe. Nieświadomemu turyście może grozić mandat do 100 tysięcy bahtów tajskich, czyli aż 11 tysięcy złotych.