Po tym, jak w wyniku obostrzeń związanych z koronawirusem ustała turystyka, z której pochodzi 13% PKB Włoch, podjęto działania, by rozkręcić ją na nowo. Sycylia zamierza opłacić przybyszom nawet połowę ceny biletów lotniczych, co trzeci nocleg oraz bilety do stanowisk archeologicznych oraz muzeów.
Ceramika z Erice na Sycylii, fot. Unsplash
Powrót do rzeczywistości sprzed wirusa nie będzie łatwy. Nawet po zniesieniu zakazu przemieszczania się i latania samolotami, część ludzi może mieć opór przed powrotem do starych przyzwyczajeń.
Władze Sycylii już teraz myślą, jak zapewnić dystans między ludźmi na plażach, a w poszukiwaniu chętnych do wypoczynku, sięgają po argument, który skutkuje niemal zawsze – finanse.
Na to, by zachęcić turystów do odwiedzania największej wyspy na Morzu Śródziemnym przeznaczono aż 50 milionów euro. Vouchery już wkrótce mają pojawić się na stronie poświęconej sycylijskiej turystyce.