Niedawno, irlandzki przewoźnik poinformował o wznowieniu lotów z i do Polski. Mimo to, część połączeń może nie być realizowana.
zdjęcie: Steve001/ Pixabay
Pełne przywrócenie operacji przez Ryanaira nastąpi 1 lipca. Okazuje się jednak, że przewoźnik optymalizuje swoją siatkę i rozważa usunięcie kilka tras z polskich lotnisk.
Jak podaje serwis Fly4free, połączenia, które najprawdopodobniej znikną z rozkładu to: Katowice – Chersonia, Kraków – Bruksela-Zaventem, Kraków – Norymberga, Poznań – Billund, Poznań – Paryż-Beauvais, Poznań – Lwów i Warszawa-Modlin – Charków.
Czy połączenia nie będące w systemie przewoźnika, ostatecznie znikają z siatki?
– Jest za wcześnie na deklaracje. Niektóre z tych tras być może powrócą latem 2021 roku, ale nie mamy jeszcze oficjalnego rozkładu. Póki co skupiamy się na zrewidowaniu letniego rozkładu lotów, a w następnej kolejności zimowego – mówiła w rozmowie z Fly4free Olga Pawlonka, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Ryanaira w Europie Środkowo-Wschodniej i na Bałkanach.
Źródło: Fly4free