Prezes biura podróży TUI Deutschland Marek Andryszak w wywiadzie dla portalu Travelbook przewiduje, że na wakacje ruszymy jeszcze tego lata, a ceny pozytywnie nas zaskoczą… przynajmniej początkowo.
Zdjęcie: TUI Deutschland
— Już latem klienci będą wyjeżdżać z biurami podróży. Na początek ceny solidnie spadną, co ucieszy turystów, ale nie branżę turystyczną. W tej chwili hotele nie mają klientów, ale mają wysokie koszty stałe. To spowoduje, że żeby zachęcić gości do przyjazdu właśnie do nich, a nie do obiektu obok, obniżą ceny. To samo dotyczy linii lotniczych, które w tej chwili mają wyjątkowo małe wypełnienie – prognozuje Andryszak.
Zapytany o przyszłość branży, zwraca uwagę na prawdopodobne strategie przewoźników lotniczych:
– W wypadku linii lotniczych pojawia się pytanie, czy, kiedy samoloty nie będą jeszcze wypełnione, nie sadzać klientów tylko przy oknie i przy przejściu. Z pewnością liczba połączeń będzie na początku ograniczona, na trasach, na których latały cztery samoloty tygodniowo teraz będą latać dwa.
Czy niskie ceny i ogólna recesja branży przybierze formę długofalową? Prezes TUI stwierdza krótko:
– Zakładam, że lato 2021 nie będzie się szczególnie różnić od lata 2019.
Marek Andryszak przez 8 lat zarządzał spółką TUI w Polsce. Od 2017 r. kieruje oddziałem niemieckim.
Źródło: Rzeczpospolita