W okolicach niemieckiego szlaku górskiego Schwarzwald otwarto nową atrakcję, która zadziwia rozmiarami. Aquapark Rulantica ma wymiary około pięciu boisk piłkarskich.
Zdjęcia: materiały prasowe
Niemiecka miejscowość Rust położona przy granicy z Francją wkrótce może stać się Mekką dla fanów wodnego szaleństwa. Park, którego motywem przewodnim jest mitologia nordycka, kusi przyjezdnych liczbą atrakcji: 25 punktów, z czego aż 17 to zjeżdżalnie wodne. Do najbardziej emocjonujących należy zaliczyć Dugdrob i Vildfål – zjazdy neonowym szybem.
W aquaparku odnajdą się też amatorzy bardziej biernego relaksu: baseny podgrzewane do 30 stopni, leżaki, sofy i materace, a wszystko to przy akompaniamencie koktajl-baru, z którego mamy możliwość skorzystać nie wychodząc z wody.
W okolicy powstał również 5-gwiazdkowy hotel Krønasår, którego goście mają pewne benefity, jeśli chodzi o wstęp do aquaparku. Rulantica jest otwarta cały rok (z wyjątkiem Świąt Bożego Narodzenia) od godziny 10:00 do 22:00, ale podróżni zatrzymujący się w Krønasårdzie mogą korzystać z basenów już od 9:00.
Bilety można zarezerwować online. Dla osób powyżej 12 roku życia wstęp jednodniowy to koszt rzędu 38.50 euro. Osoby z niepełnosprawnościami oraz dzieci do 11 roku życia zapłacą 35.50 euro. Dzieci do lat pięciu mają zagwarantowane darmowe wejście.
Jeśli ktoś chciałby wybrać się do aquaparku drogą powietrzną, najlepiej udać się na lotnisko w szwajcarskiej Bazylei (godzina drogi od parku) lub lądować w Strasburgu (2 godziny od parku).
Wartość całej inwestycji to 180 milionów euro. Za projekt odpowiedzialni są właściciele największego parku tematycznego w Niemczech – Europa-Park.
Źródło: lonelyplanet.com