Brytyjska tania linia lotnicza easyJet ma w planach rewolucyjną wymianę umundurowania swojego personelu pokładowego i pilotów. Nowe mundury mają składać się prawie całkowicie z surowców odnawialnych.
Fot: easyJet
Linie easyJet nie od dziś pokazują, że zależy im na ochronie środowiska. Wcześniej wprowadzono specjalne zniżki dla klientów posiadających na pokładzie własne kubki na napoje (w celu zredukowania plastiku), a teraz idą o krok dalej z fenomenalną zmianą.
Brytyjska linia lotnicza ma w planach stopniowo wymienić całe umundurowanie swojego personelu na bardziej ekologiczne. Z czego ma się składać nowy mundur? Głównie z surowców odnawialnych. Na każdy mundur przypadnie 45 niepotrzebnych nikomu plastikowych butelek.
Przewoźnik zapewnia też, że reszta materiału, z którego produkowane są mundury, zostawiają o 3/4 mniejszy ślad węglowy niż te poprzednio używane. Wymiana wszystkich mundurów powinna zająć do pięciu lat.