Mieszkańcy Wysp Kanaryjskich protestują. Mają dość turystów

W niedzielę około 30 tysięcy mieszkańców Wysp Kanaryjskich wyszło na ulice miast, aby zaprotestować przeciwko nadmiernemu napływowi turystów. Mieszkańcy coraz głośniej wyrażają swoje niezadowolenie, argumentując, że ich region jest przeciążony liczbą odwiedzających.

Foto: Miltiadis Fragkidis/ Unsplash

W 2023 roku region ten odwiedziło ponad 16 milionów turystów, a prognozy na 2024 rok wskazują, że ta liczba prawdopodobnie jeszcze wzrośnie. Choć turystyka stanowi kluczową gałąź lokalnej gospodarki, protestujący zwracają uwagę, że zyski z niej nie przekładają się na dobrobyt mieszkańców.

Nadmiar turystów na Wyspach Kanaryjskich

Mimo że turystyka na Wyspach Kanaryjskich wzrosła o pięć procent w 2023 roku, protestujący twierdzą, że to już za dużo. „Nasze wyspy są przepełnione” – skandowali demonstranci, podkreślając, że rosnąca liczba turystów zaczyna przynosić więcej szkód niż korzyści, zarówno dla lokalnej społeczności, jak i środowiska.

Problemem są także rosnące ceny nieruchomości. Wiele z nich jest wykupywanych przez osoby spoza regionu, które wynajmują je turystom, co sprawia, że zakup własnego domu staje się dla miejscowych nieosiągalny.

Źródło: euronews.com

Autor:

Wiktor Kusak

Student ekonomii pasjonujący się podróżami i pieszymi wycieczkami górskimi. Jego marzeniami są zwiedzenie Azji, a także przejechanie legendarnej Route 66.