Izraelskie linie lotnicze El Al ogłosiły decyzję o zaprzestaniu lotów do Republiki Południowej Afryki (RPA). To odpowiedź na skargę ze strony RPA, która oskarża Izrael o akty ludobójstwa wobec Palestyńczyków w Strefie Gazy.
Foto: Adi Sagi/ Unsplash
El Al, jedna z najważniejszych izraelskich linii lotniczych, ogłosiła, że z końcem marca przestanie obsługiwać połączenia do Republiki Południowej Afryki. Decyzja ta jest odpowiedzią na skargę, którą RPA złożyła przeciwko Izraelowi. To wydarzenie rzuca nowe światło na relacje między państwami i ma istotne konsekwencje dla podróżujących na tej trasie.
Przyczyną tej nagłej decyzji El Al jest skarga, jaką RPA złożyła przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości. W dokumencie oskarżycielskim RPA zarzuca Izraelowi „akty ludobójstwa wobec narodu palestyńskiego w Strefie Gazy”. Skomplikowana sytuacja polityczna między obydwoma krajami odbiła się więc także na sektorze lotniczym.
El Al uzasadniło swoją decyzję dwoma kluczowymi czynnikami: kwestiami bezpieczeństwa oraz spadkiem zainteresowania pasażerów. Zaniepokojenie sytuacją polityczną skłoniło linie lotnicze do przemyślenia swojej obecności na tej trasie, jednocześnie zauważając malejące zainteresowanie podróżnych wynikające z napięcia między państwami.
Źródło: pap.pl