Gibraltarczycy w końcu będą mogli poruszać się po otwartych przestrzeniach publicznych bez masek na twarzy. Maseczki pozostaną obowiązkowe jedynie w sklepach i transporcie publicznym, co i tak ma zostać zniesione za jakiś czas.
Fot: unsplash.com/@mike_kotsch
Rząd Gibraltaru głosił właśnie złagodzenie zasad w noszeniu maseczek. Maski nie będą już obowiązkowe w przestrzeni publicznej. Jedyne miejsca, w których nadal trzeba będzie mieć na sobie maseczkę to sklepy i transport publiczny.
Cel został osiągnięty dzięki szczepieniom, ponieważ praktycznie cała dorosła populacja Gibraltaru została już zaszczepiona. To małe terytorium zamorskie Wielkiej Brytanii wyraźnie cieszy się powrotu do normalności. Kilka dni temu zniesiono godzinę policyjną, otwarto restauracje (do 2 w nocy) oraz planuje się znoszenie kolejnych restrykcji, aż do całkowitego poluzowania obostrzeń.
