Niecodzienna sytuacja miała miejsce na pokładzie lotu American Airlines numer 293 z Delhi do Nowego Jorku, gdy ścieki z toalet niespodziewanie zaczęły wylewać się do kabiny.
Podróżujący tym lotem doświadczyli prawdziwego koszmaru, gdy toalety na pokładzie Boeingu 777 zaczęły się zatykać i wylewać ścieki do kabin pasażerskich. Zaskakująca sytuacja miała miejsce w trakcie lotu z Delhi do Nowego Jorku, który trwał 17 godzin.
Rzecznik American Airlines potwierdził, że przyczyną incydentu było „niewielkie wyciekanie” ze zbiorników toalety na pokładzie samolotu. Problem pojawił się w czterech toaletach, co sprawiło, że ścieki zaczęły wylewać się do przestrzeni pasażerskiej, wywołując zakłopotanie i niezadowolenie podróżujących.
Załoga samolotu musiała borykać się z sytuacją przez ponad 10 godzin, starając się ograniczyć skutki wycieku i zminimalizować dyskomfort pasażerów. Incydent stanowił wyzwanie zarówno dla obsługi pokładowej, jak i podróżnych, którzy byli zmuszeni do radzenia sobie z sytuacją.
Po bezpiecznym lądowaniu na lotnisku JFK w Nowym Jorku, obsługa linii lotniczej przystąpiła do sprzątania pokładu samolotu. Pasażerowie, którzy doświadczyli tego niecodziennego incydentu, otrzymali rekompensaty za zaistniałe niedogodności w trakcie lotu.
Źródło: abc7.com