Prezydent Dżibuti Ismail Omar Guelleh ogłosił we wtorek, że granice lądowe kraju zostały zamknięte dla podróżnych do 4 listopada br. Powodem takiej decyzji jest wzrost zakażeń koronawirusem w tym kraju.
Abie Hajk, zdjęcie: maxos_dim/ Pixabay
Oprócz zamknięcia granic, władze Dżibuti postanowiły zaostrzyć ograniczenia dotyczące podróży lotniczych. Osoby przybywające samolotem do tego kraju, muszą na własny koszt zrobić test na koronawirusa. Pasażerowie z dodatnim wynikiem są natychmiast zabierani do lecznicy.
Rząd Dżibuti postanowił również zaostrzyć obostrzenia dotyczące życia społecznego. Zakazuje się zgromadzeń, w których uczestniczy więcej niż 10 osób oraz nakazuje się noszenia maseczek w miejscach publicznych.