Ambitne plany przed marokańskim przewoźnikiem Royal Air Maroc. Premier tego kraju Aziz Akhannouch podpisał porozumienie z prezesem linii lotniczych, Hamidem Addou, mające na celu znaczne rozszerzenie wsparcia dla Royal Air Maroc. Celem jest zwiększenie liczby obsłużonych pasażerów, a także zakup aż 150 nowych samolotów.
Casablanca, foto: Zakaria Boumliha/ Pexels
Maroko, będące jednym z atrakcyjnych turystycznie krajów w Afryce, stawia sobie ambitne cele dotyczące przyciągnięcia zagranicznych turystów. Premier Aziz Akhannouch oraz prezes Royal Air Maroc, Hamid Addou, podpisali porozumienie w sprawie zwiększenia wsparcia kapitałowego dla linii lotniczych. W perspektywie do 2037 roku, Maroko zakłada, że liczba zagranicznych turystów odwiedzających ten kraj wzrośnie aż do 67 milionów.
Aby sprostać tym ambitnym celom, Royal Air Maroc planuje znaczne rozwinięcie swojej działalności. Przewoźnik zamierza zwiększyć swoją flotę samolotów z obecnych 50 do imponującej liczby 200 maszyn. Rozbudowana flota pozwoli na realizację nowych tras i obsługę coraz większej liczby pasażerów, przyczyniając się do wzrostu potencjału turystycznego Maroka.
Jednym z kluczowych elementów realizacji planów jest rozwinięcie lotniska w Casablance, aby stało się ono jednym z trzech największych lotnisk przesiadkowych w Afryce. Ta infrastrukturalna modernizacja pozwoli na bardziej efektywny przepływ pasażerów i ułatwi połączenia międzynarodowe, przyciągając turystów z różnych zakątków świata.