Dubaj 2024, pomocnik planowania – KLIKNIJ, aby włączyć ✅
Dzika przyroda, rajskie plaże i nocne światła Kuala Lumpur: wielu podróżnych z całego świata za tym tęskniło, lecz nie muszą już więcej czekać. Malezja otworzy się na międzynarodową turystykę od 1 kwietnia, po raz pierwszy od marca 2020 roku. Jakie będą warunki wjazdu? Będziecie chętni na wyjazdy do Malezji?
Fot: Hubert Pleskot
Malezja w końcu ogłosiła otwarcie swoich granic na turystów z całego świata. Kraj pozostawał zamknięty na międzynarodową turystykę od marca 2020, czyli od samego początku pandemii. W ostatnich miesiącach część państw Azji Południowo-Wschodniej już luzowała restrykcje wjazdowe, więc Malezja nie chciała pozostać w tyle.
Oficjalne otwarcie Malezji dla międzynarodowej turystyki nastąpi 1 kwietnia. W pełni zaszczepieni turyści nie będą już musieli odbywać kwarantanny, wystarczy że okażą negatywny test PCR-RT, nie starszy niż 48 godzin w momencie przekraczania granicy i poddadzą się szybkiemu antygenowemu testowi tuż po lądowaniu w Malezji.
Malezja uważa osoby w pełni zaszczepione za te, którym: minęło ponad 14 dni od otrzymania drugiej dawki szczepionki Pfizer, AstraZeneca lub Sinovac i 28 dni od przyjęcia jednej dawki szczepionki Johnson & Johnson lub Cansino. Nie zostały jeszcze podane szczegóły, jakie warunki będą obowiązywać osoby niezaszczepione i ozdrowieńców po przylocie.
Zagraniczni turyści nie będą już też musieli posiadać pisemnej zgody w ramach programu My Travel Pass. Jedynym obowiązkiem będzie zainstalowanie aplikacji MySejahtera, która ma jak coś nas powiadomić o kontakcie z zakażonym. Jak wiemy z Dubaju, w praktyce prawie nikt nie zwraca uwagi na takie aplikacje na miejscu.
Po samym przylocie nie będziemy się musieli martwić dużymi restrykcjami, gdyż COVID-19 ma zostać uznany w Malezji za chorobę endemiczną, więc obostrzenia lokalne z tygodnia na tydzień maleją.
To co, wyjazdy Podróżniczych Hubci do Malezji, co wy na to? Dajcie znać!