Od 27 stycznia w Anglii zostanie zniesiony obowiązek posiadania certyfikatu zdrowotnego (szczepienie przeciw SARS-CoV-2) w miejscach publicznych i imprezach masowych, noszenia maseczek i pracowania zdalnie. Na horyzoncie jest również zniesienie obowiązku samoizolacji po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu.
Fot: Tower Bridge w Londynie/ Charles Postiaux, Unsplash
Już 14 stycznia brytyjski dziennik „The Times” podawał informację, że obostrzenia w Anglii mogą zostać znacząco złagodzone. W obszernym artykule mogliśmy przeczytać, że Brytyjski minister zdrowia Sajid Javid ogłosił posłom rządzącej Partii Konserwatywnej, że pod koniec stycznia kraje Wielkiej Brytanii będą znosić obostrzenia prawie do minimum.
Teraz mamy oficjalne potwierdzenie. Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson ogłosił, że Anglia rezygnuje z używania certyfikatów zdrowotnych w przestrzeni publicznej i z tygodnia na tydzień zrezygnuje z obowiązku noszenia maseczek.
Wszystko jest zasługą bardzo dużego procentu zaszczepienia w społeczeństwie i luźniejszego przebycia szczytu pandemii. Według naukowców Anglia ma już za sobą szczyt zachorowań wariantem Omicron, co pozwala na stopniowy powrót do dawnych czasów i luzowanie restrykcji.
Rząd wciąż będzie zalecał noszenie maseczek w pomieszczeniach zamkniętych lub bardzo mocno zatłoczonych, ale nie będzie to obowiązek. Do życia powrócą też kluby nocne i życie miasta, a gastronomia będzie mogła działać w normalnym trybie, bez przeszkód.
WAŻNE! Przytoczone zmiany nie odnoszą się do zmian warunków wjazdu do Anglii. Restrykcje pozostają takie same i można znaleźć je na gov.pl. O zmianach będziemy informować, ale nie, osoby niezaszczepione bez paszportu zdrowotnego nie są zwolnione z restrykcji wjazdowych.