Tajlandia coraz śmielej otwiera się na turystów

Już nie tylko Phuket będzie otwarte dla zagranicznych turystów. Samotna wyspa na morzu turystyki zyska kolejnych kompanów w kraju. To świetna informacja dla wszystkich kochających Tajlandię, bo kraj zmierza powoli ku całkowitemu otwarciu.

Fot: Prowincja Krabi

Wielu z nas tęskni za Azją i cudownymi podróżami odbywanymi na tym największym kontynencie świata. Sytuacja pandemiczna w Azji bywa różna. Raz wszystko zmierza ku dobremu, a później wymyka się spod kontroli tak jak teraz w Wietnamie. Niektóre kraje zmierzają jednak coraz śmielej do pełnego otwarcia i do takich krajów trzeba zaliczyć Tajlandię.

Tajlandia rozpatrywała różne scenariusze otwarcia się na turystów. Wiadomo było, że kraj będzie musiał w końcu to zrobić. Sytuacja pandemiczna nie oszczędziła Tajów, jednak ich gospodarka w zbyt wielkim procencie polega na turystyce, by pozostać nadal zamkniętymi na turystów.

1 lipca otworzyło się Phuket, ale na specjalnych zasadach. Turyści musieli być w pełni zaszczepieni, przez pierwsze 14 dni nie będą opuszczać regionu, do którego przylecieli, oraz są zmuszeni wykonać jeden test przed przylotem, oraz dwa już na miejscu. Oczywiście wszystkie muszą być negatywne.

15 lipca do otwartych destynacji dołączyły na tych samych zasadach wyspy: Koh Samui, Koh Phangan i Koh Tao. Tajlandzka Organizacja Turystyczna od 1 sierpnia jeszcze rozszerzyła zakres dostępnych regionów, a także umożliwiła opcję wakacji mieszanych.

Co to oznacza? Od 1 sierpnia zostały dopuszczone 7+7, czyli przykładowo pierwsze siedem dni spędzamy na Phuket, a następne w ramach pilotażu w innej wybranej destynacji. Ponadto do otwartych wysp dołączą: Samui, Ko Pha-ngan i Ko Tao, w prowincji Krabi wyspy Phi Phi, Ngai i Railay Beach, a w regionie Phang Nga Khao Lak i Ko Yao.

Źródło

Autor:

Bartosz Jaglarz

Student dziennikarstwa, reportażysta i podróżnik. Pilot wycieczek, twórca podcastów i copywritter. Kocha zwiedzać miasta i szukać historii ludzi podczas podróży. Miłośnik Wietnamu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i państw byłego Bloku Wschodniego.