Na filipińskich plażach pojawiło się tysiące różowych meduz. Prawdopodobną przyczyną zjawiska jest brak turystów, którzy często odwiedzali rajskie wyspy.
Zjawisko zaobserwował biolog Sheldon Rey Boco z Griffith University. Meduzy pojawiły się m.in. u wybrzeży wyspy Palawan. Ich liczba jest zaskoczeniem nawet dla samych mieszkańców – gatunek nie był widywany w takich skupiskach od wielu lat.
Jak podają zagraniczne media, nie ma stuprocentowej pewności, czy brak turystów bezpośrednio przyczynił się do przybycia meduz. Według Sheldona Boco, są to tylko domysły, choć nie wyklucza takiej tezy.
– Atmosfera, prędkość wody, prąd, przypływ, a nawet cechy geologiczne zatoki lub dowolnego akwenu mogą mieć wpływ na występowanie meduz. Są lata, w których populacja jest dużą, a są też lata, kiedy jest ich niewiele, a nawet prawie nie ma – powiedział cytowany przez Fly4free Boco.
Źródło: Fly4free