Suwalski port lotniczy ma być nowym atutem regionu, zwiększyć liczbę inwestycji, służyć biznesowi, ruchowi czarterowemu i turystycznemu. Proces certyfikacji lotniska rozpoczął się w 2019 i przebiega prawidłowo. Jego zakończenie jest przewidywane nawet na pierwszy kwartał tego roku, a już latem władze miasta chcą otworzyć pas startowy lotniska.
fot. materiały lotniska
Pas startowy portu ma 1320 metry długości i 30 metrów szerokości. Będą mogły z niego korzystać zarówno samoloty pasażerskie przewożące do 50 osób, jak i mniejsze maszyny – awionetki, śmigłowce, motolotnie i szybowce. Wybudowano także płytę do zawracania, płytę postojową, drogę kołowania oraz niezbędną na lotnisku infrastrukturę techniczną. Lotnisko nie będzie na razie obsługiwać regularnych połączeń, ale miasto ma już dla niego inną koncepcję. Grunt, to udowodnić, że port w Suwałkach ma dobre warunki.
Budowa lotniska pociągnie za sobą szereg innych zmian, m.in. przebudowę drogi dojazdowej do lotniska, ulicy Wojczyńskiego, a także budowę stacji paliw. Prace budowlane współfinansuje Fabryka Mebli Forte, która niedaleko lotniska wybudowała swoją fabrykę płyt wiórowych i planuje zbudować największą w Europie fabrykę mebli. Firma zapewnia nie tylko fundusze, ale także ruch cargo na lotnisku.