1 lutego 2020 r. Wielka Brytania opuściła UE i rozpoczęła 11-miesięczny okres przejściowy. Decyzję o zawarciu umowy o wyjściu Zjednoczonego Królestwa przyjęły wszystkie państwa członkowskie w Radzie Unii Europejskiej.
Widok na Londyn, zdjęcie: liushuquan / Pixabay
Przez kilka miesięcy, rząd Wielkiej Brytanii będzie negocjował nową umowę handlową z UE. Zjednoczone Królestwo nie może już podejmować decyzji w Parlamencie Europejskim, ponieważ wygasły 73 mandaty brytyjskich europosłów. Unia straciła ponad 5 proc. swojej powierzchni i drugą co do wielkości gospodarkę wytwarzającą 15 proc. unijnego PKB.
– Niezależnie od wyników negocjacji handlowych, prawdopodobnie zostaną wprowadzone kontrole na granicy między Unią Europejską a Zjednoczonym Królestwem – powiedział w rozmowie z Business Insider Piotr Wołejko, ekspert ds. społeczno-gospodarczych Pracodawców RP.
W czasie trwającego okresu przejściowego, Wielka Brytania musi płacić składki do unijnego budżetu oraz przestrzegać praw i regulacji, ponieważ podlega orzeczeniom Trybunału Sprawiedliwości UE. Oprócz tego, Wyspy nadal są członkiem wspólnego rynku i unii celnej.
Do 31 grudnia 2020 r. zasady przekraczania granicy Wielka Brytania-UE pozostaną bez zmian – nadal będzie można podróżować na podstawie dowodu osobistego.
Obywatele Unii Europejskiej, którzy zechcą zostać po zakończeniu okresu przejściowego w Zjednoczonym Królestwie, muszą złożyć do czerwca 2021 r. wniosek o status osoby osiedlonej.
Przyczyną wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE było przeprowadzone 23 czerwca 2016 r. referendum, w którym za wyjściem ze wspólnoty opowiedziało się blisko 52 proc. głosujących. Formalny wniosek o opuszczenie Unii został złożony 29 marca 2017 r. przez brytyjskie władze.
Źródło: Business Insider / TVN24 / RMF24