W ramach walki z rosnącym ruchem turystycznym i wynikającymi z niego zagrożeniami dla naturalnej tkanki parku i jego biologicznej różnorodności, z początkiem 2021 roku zacznie obowiązywać zakaz kąpieli w Parku Narodowym Krka.
Wodospady w Parku Narodowym Krka, fot. Unsplash
Parki narodowe Chorwacji cieszą się ogromnym zainteresowaniem turystów. W 2019 roku odwiedziło je 4 mln turystów. Najpierw ograniczono do 1000 liczbę turystów jednocześnie przebywających w rejonie Skaradiny (2017). Później całkowicie zakazano przebywania bezpośrednio przy wodospadzie, a same kąpiele ograniczono ramami czasowymi – od 1 czerwca do 30 września. W oficjalnym oświadczeniu parku czytamy, że w 2021 zacznie obowiązywać… całkowity zakaz kąpieli.
Zakaz będzie obowiązywał na terenie całego parku, oznacza to więc, że 2020 rok to ostatnia szansa na wizytę i kąpiel m.in. w urokliwym Skradinskim Buku -najdłuższym i najpopularniejszym wśród turystów wodospadzie na rzece Krka. Dyrektor Parku, Nella Slavica, w oficjalnym komunikacie podkreśla, że żywotność dorzecza rzeki i jej dzikiej przyrody opiera się na tworzeniu trawertynowych, czyli wapiennych schodów, a ciągłość tego procesu jest kluczowym celem istnienia parku.
„Ekosystem, który pozostawimy przyszłym pokoleniom, jest najważniejszym zadaniem. Po wielu latach rozważań i badań, analiz potrzeb, jakie ma natura, oraz jakie mamy my, wykorzystujący na różne sposoby to, co dała nam rzeka Krka, podjęliśmy środki mające na celu długoterminowe, zrównoważone zarządzanie i ochronę przyrody”
– dyrektor Parku Narodowego Krka Nella Slavica
Od zakazu jest jeden wyjątek – związanym z rzeką okolicznym mieszkańcom udostępnione zostaną do kąpieli Stinice, Remetić-Pisak i miejsce poniżej wodospadu Roški.