Times Square, słynny za sprawą swoich telebimów i tłumów turystów, został uznany za najbardziej stresującą atrakcję turystyczną na świecie. Tak wynika z rankingu stworzonego na zlecenie międzynarodowej platformy edukacyjnej Preply, w którym wzięło udział wielu turystów.
Time Square, foto: Thomas Verleene/ Unsplash
Badanie, które objęło 80 atrakcji turystycznych na całym świecie, ujawniło, że niektóre z najbardziej znanych miejsc mogą być także najbardziej stresującymi dla odwiedzających. Wysokie oczekiwania często spotykają się z rzeczywistością pełną tłumów, hałasu i komercji, co prowadzi do frustracji wśród turystów.
Time Square na szczycie listy najbardziej stresujących atrakcji
Times Square w Nowym Jorku znane z hałaśliwego otoczenia i nieustającego tłoku, zajęło pierwsze miejsce w rankingu najbardziej stresujących atrakcji turystycznych na świecie. Ankietowani określili to miejsce mianem „turystycznej pułapki”, podkreślając, że intensywność i tłumy mogą być przytłaczające dla odwiedzających.
Drugie miejsce w zestawieniu przypadło Checkpoint Charlie w Berlinie, historycznemu przejściu granicznemu, które przyciąga turystów zainteresowanych historią zimnej wojny. Mimo swojego znaczenia historycznego, wiele osób uznało, że jest to miejsce zbyt komercyjne i zatłoczone.
Na trzecim miejscu znalazła się Wieża Eiffla w Paryżu, która mimo swojej ikonicznej pozycji w krajobrazie miasta, zdaniem odwiedzających jest stratą czasu i pieniędzy.
Pomnik Małej Syrenki w Kopenhadze zajął czwarte miejsce w rankingu. Ta popularna atrakcja turystyczna, choć malownicza, została skrytykowana za swoje niewielkie rozmiary i tłumy turystów
Źródło: pap.pl