Lotnisko we Frankfurcie zmaga się z narastającym problemem z myszami, który stał się szczególnie dotkliwy w ostatnich tygodniach m.in. w Terminalu 1. Wzrost liczby gryzoni zauważono również w pobliskiej dzielnicy biurowej Squaire, co wywołuje niepokój wśród pracowników lotniska oraz pasażerów.
Lotnisko we Frankfurcie, foto: Flughafen Frankfurt
Problem z myszami na lotnisku we Frankfurcie istnieje od lat, ale ostatnie tygodnie przyniosły zaostrzenie sytuacji, gdy zauważono znaczną liczbę gryzoni, szczególnie w Terminalu 1. W saloniku Lufthansy oraz w innych miejscach strefy pasażerskiej coraz częściej pojawiają się te szkodniki, co stwarza nie tylko zagrożenie dla higieny, ale także dla bezpieczeństwa pasażerów.
Plaga myszy we Frankfurcie – również w dzielnicy biurowej Squaire
Plaga myszy dotknęła również sąsiednią dzielnicę biurową Squaire, gdzie znajduje się stacja kolejowa, hotele oraz restauracje. Wzrost liczby gryzoni w tych obszarach powoduje niepokój wśród mieszkańców i pracowników, zmuszając władze portu do podjęcia natychmiastowych działań w celu zwalczania tego problemu.
Przeczytaj również: Florencja: dach lotniska zostanie pokryty winnicą
Walka z myszami na lotnisku we Frankfurcie
Mimo długotrwałego problemu z myszami, lotnisko we Frankfurcie nie pozostaje biernym obserwatorem. Operator podejmuje coraz to szersze działania, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się gryzoni. Jednym z niedawnych kroków było rozstawienie około 5 tysięcy pułapek na myszy na terenie portu, mających na celu złapanie i kontrolę populacji tych szkodników.
Źródło: focus.de
