Policja na Phuket aresztowała 49-letniego Polaka po tym, jak został złapany na kradzieży artykułów spożywczych i napojów. Łączna wartość skradzionych produktów sięga prawie 1500 zł.
Phuket, foto: Miltiadis Fragkidis/ Unsplash
Zatrzymanie Polaka nastąpiło po tym, jak personel sklepu zauważył podejrzaną aktywność i powiadomił o tym lokalną policję. Mężczyzna ukradł produkty spożywcze i napoje o wartości 13 tys. bahtów (1450 zł).
Wśród skonfiskowanych przedmiotów znajdowały się produkty takie jak awokado, piwo, oliwa z oliwek, whisky, masło i herbata. Polak został natychmiast zatrzymany i przewieziony na posterunek policji w Chalong, gdzie postawiono mu zarzuty kradzieży.
Choć kradzież wydawała się być pozornie niewielka, należy pamiętać, że Tajlandia surowo karze wszelkie naruszenia prawa, w tym kradzieże. Obcokrajowcom, którzy dopuszczają się takich czynów, grozić mogą grzywna, deportacja z kraju oraz zakaz ponownego wjazdu.
Źródło: thephuketexpress.com