Fot: Ray Swi-hymn

Lotnisko Rzeszów-Jasionka przeżywa właśnie swój najlepszy okres w historii. Największy port lotniczy na Podkarpaciu bije rekordy pasażerów, jak i rekordy przechodzącego przez niego sprzętu Cargo. To drugie niestety jest związane z bezprawną rosyjską agresją na Ukrainę, dla której lotnisko w Rzeszowie jest najbliższym portem lotniczy do dostarczania zaopatrzenia.

Port lotniczy dostał w ostatnim czasie 16,5 miliona euro z unijnego instrumentu finansowego Łącząc Europę 2021-2027 „Mobilność Wojskowa”. Realizowane w nim będą dokładnie dwa projekty, z pięciu realizowanych w całej Polsce. Oba będą dotyczyły przebudowy dotychczas istniejącego pasa startowego.

Pierwszy projekt to przebudowa pasa na odcinku 700 metrów w celu poprawny jego trwałości i wydłużenia odporności na uszkodzenia. Drugi projekt to przebudowa pasa na długości 1800 metrów i szerokości 45 metrów. W tym projekcie zostanie położona nowa nawierzchnia z betonu asfaltowego w celu zmaksymalizowania wykorzystania drogi startowej.

Problem rozpoczyna się, gdy chcemy się dowiedzieć, kiedy remont zostanie przeprowadzony. Według mediów prace na lotnisku mogą skutkować jego zamknięciem na kilka miesięcy do pół roku. Interia pisze, że remont przełożono z 2025 roku na to lato. Gospodarka Podkarpacka pisze, że remont jest planowany na 2024 lub 2025 rok. Z reszty mediów możemy się dowiedzieć, że najprawdopodobniej remont potrwa pół roku i będzie wykonywany w 2025 roku.

Zamknięcie czasowo lotniska w Rzeszowie będzie skutkować przeniesieniem dużej części ruchu komercyjnego do Lublina, ewentualnie do Krakowa i Katowic. Tak samo stanie się z lotnictwem wojskowym, które w Jasionce jest obecne w dużej ilości od początku wojny między Ukrainą a Rosją.