Zdjęcie: Macau Photo Agency/ Unsplash

Chiny, Korea Południowa, Iran, Japonia, Tajlandia, Wietnam, Singapur, Tajwan oraz północ Włoch – zgodnie z sugestiami urzędników, lepiej odłożyć plany wyjazdowe do tych krajów. 

– Polacy, którzy wracają z tych państw, powinni zachować spokój i obserwować swój stan zdrowia. (…) Powrót z tych krajów plus objawy, czyli gorączka, ból głowy i kaszel mogą być podejrzane – podkreśla rzecznik GIS-u Jan Bondar.

Nie ma jednak powodów do histerii. Wirus przenosi się drogą kropelkową, podobnie jak grypa, więc istotne jest przestrzeganie zasad higieny. 

—  Sam fakt, że ktoś ma gorączkę i pozostałe objawy, a nie był w Azji ani w północnych Włoszech, nie wystarcza, by podejrzewać zachorowanie na koronawirusa – zaznacza Bondar.

Na ten moment, w Polsce nie potwierdzono żadnego przypadku zakażenia.