Władze popularnej wśród turystów Barcelony chcą zadbać o jakość życia mieszkańców, szczególnie w ruchliwym, zatłoczonym i głośnym centrum. Niedawno stanęło tu sześć tzw. superbloków, wokół których ruch pojazdów jest zabroniony, a miejsca dotychczas zawłaszczane przez auta, zostały obsadzone drzewami lub przekształcone na place zabaw, trawniki, ławki czy bieżnię.
Barcelona chce dokonać redystrybucji przestrzeni i przywrócić ulice mieszkańcom / fot. Unsplash
Po terenie osiedla mogą poruszać się wyłącznie pojazdy niezbędne i to z maksymalną prędkością 10 km/h. Okolica ucichła, a warkot silników zastąpiły śmiechy bawiących się na bezpiecznych podwórkach dzieci i śpiewające ptaki.
„Samochody zajmują 60% przestrzeni publicznej w całym mieście. Gdy tylko dokonasz redystrybucji tej przestrzeni i przywrócisz równowagę, wesprzesz grupy, które do tej pory nie miały do niej dostępu”
– zastępca burmistrza Barcelony Janet Sanz dla BBC
Superbloki to eksperyment, który ma na celu zmniejszenie zanieczyszczenia i zagrożenia, jakie powoduje nadmierny ruch pojazdów. Jeśli się powiedzie, władze Barcelony planują setki podobnych inwestycji. Liczą także, że do akcji dołączą także inne miasta.
Choć eksperyment zdaje się mieć wyłącznie plusy, nie wszyscy są zachwyceni. Właściciele lokalnych firm boją się, że zakaz wjazdu i brak miejsc parkingowych odbije się negatywnie na ich obrotach.
Barcelona słynie z nowoczesnych rozwiązań wychodzących naprzeciw potrzebom obywateli. Próbę uspokojenia ruchu w centrum poprzedziła znacząca poprawa ochrony danych osobowych obywateli miasta. W planach są kolejne projekty – jeden pomoże pozyskiwać energię z nawierzchni drogowych, drugi wykorzystać technologię do tego, żeby poprawić komfort życia starszych mieszkańców Barcelony.
Źródło: https://www.bbc.com/news/technology-50658537
