Afganistan chce stać się państwem, do którego chcą przyjeżdżać turyści/ Fot: Mohammad Husaini, Unsplash

W pierwszych skojarzeniach turysty Afganistan nie kojarzy się dobrze. Wojna, bieda, ubóstwo i Talibowie – takie słowa moglibyśmy usłyszeć na ulicy, gdybyśmy zadali pytanie „Z czym kojarzy ci się Afganistan?”. Zaskoczeniem więc może być, że jedno z najbiedniejszych państw świata, wyniszczone długą wojną i dopiero co ustatkowane chce inwestować w turystykę zagraniczną. Jeśli jednak wgłębić się w ten temat mocniej – nie powinno to nas dziwić. Turystyka zza granicy to pieniądze, które są potrzebne nawet tak konserwatywnemu rządowi, jak rząd Talibów w Afganistanie.

Afganistan zaprasza do siebie turystów zza granicy

Afganistan zaczyna stawiać na turystykę. Kraj chce zmienić swoje oblicze w oczach ludzi i przyciągnąć do siebie podróżnych zza granicy. Firmy organizujące wycieczki do Afganistanu odnotowują w ostatnim czasie duży wzrost zainteresowania, a lokalni specjaliści z branży turystycznej i hotelowej we współpracy z rządem Talibanu starają się nadać Afganistanowi nowy kierunek.

Jeszcze dużo musi się zmienić, zanim Afganistan będzie miał lepszą opinię na arenie międzynarodowej. Konserwatywne zasady i złe traktowanie kobiet odpycha większość potencjalnych turystów. Chętnych mimo to przybywa i wynika to z kilku czynników: w Afganistanie bardzo spadła przestępczość, bezpieczeństwo jest na zadowalającym poziomie, a liczba połączeń lotniczych, chociażby przez Dubaj znacznie się zwiększyła. Jak będzie w przyszłości z turystyką w Afganistanie? Będziemy się temu przyglądać.

Źródło: theweek.com/culture-life/travel/talibans-quest-for-tourists-to-see-the-wonders-of-afghanistan