Ił-80, czyli lotnicze centrum dowodzenia, odporny na broń masowego rażenia, rosyjski samolot, odpowiedzialny za kontrolę sił zbrojny i broń jądrową… został zrabowany przez niezidentyfikowanych przygodnych złodziejaszków.
W nocy z 3 na 4 grudnia na lotnisku Taganrog-Jużny w Rosji doszło do incydentu, który może mocno podważyć autorytet rosyjskiej ochrony państwowej. Na jedno z najpilniej strzeżonych lotnisk na świecie włamało się kilku złodziei i okradli prawdopodobnie najpilniej strzeżony samolot na świecie!
Ił-80 w mieście Taganrog przechodził zaplanowaną modernizację oraz prace serwisowe. Lotnisko oraz samolot mieli być bardzo mocno strzeżeni, z uwagi na tajność operacji oraz samej maszyny. Coś poszło jednak nie tak.
Przestępcy w niewyjaśniony sposób dostali się na płytę lotniska i niespostrzeżenie ukradli parę drobnych rzecz z wnętrza samolotu. Dopiero podczas porannej kontroli Iła-80 odkryto ślady włamania do luku ładunkowego. Z samolotu zniknęło kilkadziesiąt bloków radiostacji oraz pięć bloków radiowych.
Rosyjska władza na pewno nie zostawi tego incydentu bez wyjaśnień. Została powołana komisja, która ma wyjaśnić okoliczności kradzieży. Trudno nie domyślić się również, że osoby odpowiedzialne za ochronę feralnej nocy… mogą nie mieć w najbliższym czasie zbyt łatwo w pracy. O ile uda im się ją zachować…
